z piwnicy przyniosłam stary stolik, odważniki i podstawki do szklanek. przywiozłam gramofon i płyty - działa jeden głośnik, irena santor ma naprawdę niezłe teksty piosenek.
sobota, 28 kwietnia 2012
sakura na jasnej, obłędnie. powinnam częściej bywać sama.
piątek, 27 kwietnia 2012
długo oczekiwany weekend. czas na porządki, wykreślenia z listy.
piątek, 13 kwietnia 2012
na salonach z ilonką i cathy! weekend to dobro: basen, ogrodowe sprawki, kino na stacji.
wtorek, 10 kwietnia 2012
mogłabym tak chodzić codziennie.
sobota, 7 kwietnia 2012
sezon spacerowy uważam za otwarty! the airman hill, czemu ciągle jest jesień?
mazurek - zdecydowanie zbyt gorzki (przez skórkę cytrynową?).
cebula - zasadzona.
środa, 4 kwietnia 2012
to co się dzieje, w skrócie, w jedzeniu. takie trochę wyalienowanie, pobożne życzenia. dla odmiany - hummus. dużo się zmienia: zasmakowała mi marchewka.