tak samo zaczynam wątpić w istnienie jesieni (grzyby, jeże, jagódki). wieczna zmarzlina. philosophy of alberta ferretti pre-fall 2011. w pierwszym elle, jaki kupiłam, była różowa sukienka philosophy, którą pamiętam do dzisiaj. sama alberta też jest okej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz