poniedziałek, 30 sierpnia 2010


mnóstwo przyjemności czerpanej z:

  • napierdalania w klawisze/pady/mikrofon;
  • robienia zdjęć/pozowania do zdjęć w futrze;
  • słuchania w kółko jednej piosenki;
  • czytania anny kareniny.

ja chcę tak codziennie.

niedziela, 29 sierpnia 2010


ta torebka ma 52 lata - mój dziadek sprezentował ją babci jeszcze przed ślubem. teraz jest moja.

sobota, 28 sierpnia 2010



wczoraj martynia zadbała o moją edukację dziewczyńsko-filmową i oglądałyśmy the virgin suicides. w zasadzie bardzo dobrze się stało, że dopiero teraz to obejrzałam. dla równowagi dziś dzięki fean kolejne odcinki hotaru no hikari part two, wielbię modę biurową w wykonaniu głównej bohaterki


dobra! bardziej przyziemnie. co prawda river island, ale bardzo mi się chce tych butów. albo ponczo, ojej. no praca poszukiwana. teraz fajerwerki, nie zapomnieć zimnych ogni, na jutrzejszy mrok


dzisiaj pachnie jesienią, grzyby sosny wrzosy fantazje

sweter od ann demeulemeester


i jeszcze raz, 



let us sing here for a new beginning
you know by now
water fills her lungs and she's inhaling
you feel that now
underneath the stars her body's sinking
you know by now
the air is silent, not a sound