sobota, 15 stycznia 2011






a także: powalające prezenty od ewy (tack!), nowa sukienka, oraz niech ktoś mnie uspokoi, bo zaczynają podobać mi się krótkie tiszerty, fu! (cozamina, eee)

4 komentarze:

  1. moja droga, krótki tiszert to ja już sobie kupiłam 2 tygodnie temu. także koniec nastąpił, nie ma co się bać.

    (pierwsze zdjęcie *_______*)

    OdpowiedzUsuń
  2. serio? to ja już nie mam skrupułów!

    OdpowiedzUsuń
  3. dajesz! ej chcę ten pasek warkoczowy z drugiego zdjena, po ile? :D

    OdpowiedzUsuń
  4. proszę ja ciebie moja droga nie pamiętam, coś w okolicach 49 chyba jednak tak. i on w rzeczywistości jest jaśniejszy nieco!

    OdpowiedzUsuń