niedziela, 26 września 2010


dzisiaj wystroiłam się na chrzciny mojej małej kuzynki, ale nie będzie outfitu, chociaż był fajny (obcasy! jak się nazywał ten szwedzki sklep z butami?), bo nie było komu zrobić mi zdjena. obawiam się, że tak to właśnie będzie wyglądało ;) ale bardzo chciałabym też nosić się o tak, o.

2 komentarze: